Autor: Redakcja Ucho
Data publikacji: 25.09.2025
Miejsce: Czarnków
Pod koniec września dzieci z grupy „Biedronki” z Przedszkola Miejskiego nr 2 im. Jana Brzechwy w Czarnkowie wyruszyły na plenerową wyprawę, aby przywitać jesień. Była to lekcja przyrody w ruchu — z ciekawostkami o zwierzętach, odkrywaniem darów lasu i integracją całej grupy.
Jesienne skarby i rozmowy o przyrodzie
Na leśnych ścieżkach przedszkolaki wypatrywały oznak nowej pory roku. W kąciku przyrody już znalazły miejsce wypolerowane kasztany, lśniące żołędzie i pachnące żywicą szyszki. Zebrane okazy stały się punktem wyjścia do rozmów o kolorach liści, cyklu życia drzew i o tym, jak zwierzęta przygotowują się do chłodniejszych dni. Dzieci nazywały faktury i kolory, porównywały wielkości i liczyły „skarby” — przy okazji ćwicząc spostrzegawczość oraz kompetencje językowe i matematyczne.
Spotkanie ze zwierzętami
Kolejnym przystankiem była wizyta w stajni. Maluchy mogły z bliska zobaczyć konie, dowiedzieć się, jak wygląda ich pielęgnacja, czym się żywią i jak okazujemy im szacunek oraz troskę. W gospodarstwie podglądały także ruchliwe króliki, ucząc się łagodnego, uważnego kontaktu ze zwierzętami. „Biedronki” wspólnie przygotowały kosz pełen owoców i warzyw, którym obdarowały czworonożnych mieszkańców.
Przejażdżka bryczką i ognisko
Duże emocje wzbudziła przejażdżka bryczką — dla wielu była to pierwsza taka wyprawa. Zwieńczeniem dnia okazało się ognisko. Dzieci z apetytem zajadały pieczone kiełbaski, a z plecaków wyciągały przekąski przygotowane razem z rodzicami. Wspólny posiłek sprzyjał rozmowom, dzieleniu się wrażeniami i budowaniu więzi.
Uczymy (się) poprzez działanie
Wyprawa została zaplanowana tak, by łączyć ruch, obserwację i pracę w małych zespołach. Dzieci:
ćwiczyły samodzielność (pakowanie plecaka, dbanie o porządek),
rozwijały kompetencje społeczne (współpraca, proszenie o pomoc, dzielenie się),
poznawały zasady bezpieczeństwa w przestrzeni przyrodniczej,
doświadczały bodźców sensorycznych (faktury, zapachy, dźwięki lasu).
„Najwięcej uczymy się wtedy, gdy możemy dotknąć, powąchać i przeżyć. Jesienna wyprawa dała dzieciom dokładnie takie doświadczenie” — podkreśla opiekunka grupy.
Współpraca i wdzięczność
Dziękujemy rodzicom za przygotowanie prowiantu i wsparcie organizacyjne, a gospodarzom stajni za życzliwe przyjęcie i cierpliwe odpowiadanie na dziecięce pytania. Takie wyjścia to świetny przykład współpracy szkoły z lokalną społecznością.
Co dalej?
„Biedronki” już planują jesienne zabawy badawcze w sali: sortowanie zbiorów do kącika przyrody, tworzenie prac plastycznych z liści oraz mini-eksperymenty z nasionami. Z pewnością podzielimy się efektami!
Wyjazd był okazją do nauki przez działanie, bliskiego kontaktu z naturą i integracji. Dzieci wróciły pełne wrażeń — a ich uśmiechy to najlepszy dowód, że takie przygody zostają w pamięci na długo.